Witamy w Galerii Sztuki Weissa Guerteny

Prosimy o zapoznanie się z regulaminem obowiązującym w galerii oraz zakup biletów przy kasie w Informacji.
Życzymy miłego zwiedzania!

wtorek, 27 listopada 2012

Remember ... don't lose your life , because you have got only one .



Imię i nazwisko: Morgan Blackwood

Wiek:   20 lat

Róża: Ash Grey B2BEB5

Charakter:   Osóbka ta jest zmienna. Dosłownie wszystko może wpłynąć na jej humor i za każdym razem inaczej. Może obudzić się zadowolona, bo akurat spodoba się jej dźwięk budzika, który jest niezmienny od kilku dobrych lat. A dokładnie to samo może wywołać, że cały dzień będzie zła na wszystkich i wszystko. Jak z nią wytrzymać? To prawda nie zawsze jest łatwo, lecz gdy poznasz ją wystarczająco dobrze przekonasz sią, że jest to możliwe. Może to nie jest taka dobra cecha, ale jest niepoprawną romantyczką. Wystarczy niewiele żeby zrobić na niej wrażenie. Z drugiej strony musi minąć sporo czasu żeby zdobyć jej zaufanie. Jest niezwykle roztrzepana, wiele miała przez to kłopotów.

Historia: Wątpię, że chcesz słuchać o jej dzieciństwie... Nie wyróżnia się z szeregu wielu innych, ktoś mógł mieć lepsze, ktoś gorsze, jej było przeciętne. Może trochę z życia już starszej dziewczyny. Zabiegana jak zawsze... Z dużą ilością spraw na głowie. Zazwyczaj widziana z kubkiem kawy, pomagało jej to być aktywną cały dzień. To zajęcia, to wolontariat i nie ma czasu na rozrywkę dla siebie. W poniedziałek miała się spotkać z kimś, komu miała przekazać kilka papierów. Niosła przy sobie kilka projektów i dokumenty. Udało się... Przepchnęła się przez zatłoczony hol. Jak widać, nie przyszedł. Skoro i tak kupiła już ten bilet to, czemu by nie oglądać obrazów. Powoli przechodziła z miejsca na miejsce. Obrazy były takie...Ładne, ciekawe a przede wszystkim... Były głębokie i realistyczne. Rozglądnęła się. Podeszła do jednego z nich. Nareszcie udało się wyrwać z tłumu. Widok miał nazwę Fabricated Word. Na tabliczce wyraźnie pisało NIE DOTYKAĆ, coś ją przyciągnęło i jednak to zrobiła. Wykonała kilka obrotów, aby sprawdzić korytarz. Nikogo nie ma? Co się stało? 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz